Strony

18 listopada, 2023

Z ...

 

Z…

Z czterowierszy,  ten sto pierwszy

 

Gdy maska   zasłania     sumienie  

 

Rozumiem wybór stu tematów

Nie rozumiem  maski  użycia

Nie mogę pojąć   desperatów

Tak wiele mają do ukrycia ?

2005

*

Z czterowierszy pięćdziesiąty

 

Tak czy siak tylko zysk 

 

Tyle zyska świat po tobie

Ileś zadbał o potomstwo

Tyle straci świat po tobie

Ile wspólne  wiarołomstwo

2005

J.

Z czterowierszy nie pierwszy

 

Nieroztropność  zachwytu

 

W połowie chwili brakuje  czasu

Aby bezbłędnie pół ambarasu

Wnieść jako wiano z zawierzenia

Takie jest żniwo zbyt przecenienia

J.

2006

 

 

Z czterowierszy ten dwudziesty pierwszy

Nie Wanda ( znamy się wprost)

 

Raz kiedyś świeżo  upieczona Niemeczka

Zarzuciła mi wprost w twarz; twój Bloog to sieczka

Daruję sobie ‘antwortete’ bo  dzisiaj  piątek

Nie wspomnę matką kogo jesteś dzieciątek

2006

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz