Zastukała dziobkiem w okno
Mimo nocy lśniąca w piórach
Pięknobrewa czarne oko
Szybująca w bożych chmurach
Takie słodkie dzisiaj szczęście
Przytrafiło mi się nocą
Jest mi miło miałem wzięcie
Odwiedziła mnie karocą…
Dziewczę które w sercu noszę
Z budyniowym plackiem w ustach !
( Gdybyś mogła, więcej proszę)
Zawsze kusi mnie rozpusta
Stara miłość nie rdzewieje
W kapeluszu dziś Słoneczko
Piszę o tym bo już dnieje
Z budyniowym plackiem deczko
Przyleciała Basia Wronka
Śliczna piękna jak przed laty
Zatęskniła do skowronka
Więc zaproszę Ją do chaty
Białym serem poczęstuję
Brendy z sokiem limonkowym
Dzióbek skrzydła wycałuję
( usiądź Basiu bardzo proszę))
W miejscu bardzo honorowym
;o) 💗
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz