Strony

08 grudnia, 2022

Ostatni z zielonej nadziei


 Chciał koniecznie na świat spojrzeć w bieli

z zielonozłotej czerpiąc nadziei

Za niedługo los braci powieli 

Tańcząc z wiatrem na białej pościeli 

Nadzieja , wiem, odradza się z wiosną

Nowe skrzydła marzeniom wyrosną 

J.

***

Jeszcze nieco ponad kwartał

Wiem że przetrwam z madrygałem

Jeszcze  będę  harfę szarpał

Na Pegazie wrócę cwałem... 

J.

** **

 (wyciągnięte z błota B.I.)

Wiatr  wiśniowego sadu

Wiosna

Wiatr obsypał ją kwiatami

wiśniowego drzewa

Wplątał płatki w płowe kosy

Czyniąc z nich poemat


Pocałunkiem objął całą

Nawilżając deszczem

Rozbudzając  bicie serca

Strumieniami   pieszczeń


Co ja pocznę zagubiona

 W wiosennej  miłości

Wracaj częściej  gdym zemdlona

Korzystaj z hojności


Wracaj  z  miłym szumem lasu

Baw się  liściem moim

Jesteś ojcem  wiosny czasu

I wisienek   twoich
J.

 


3 komentarze:

  1. Oby wyrosły i te marzenia piękne, najpiękniejsze w świat poniosły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś, bądź, dziękuję
      Kiedyś się dowiesz czym jest kropla krwi
      ratująca życie.
      J.

      Usuń
  2. A widzisz, już zasiałaś ziarno, pewne Ci z dziobka wypadło, a może celowo tutaj je upuściłaś ?

    OdpowiedzUsuń