Cóż…Jesień
Z cząstką jesieni w sercu
Okruchem słowa na ustach
Słońca promieniem w oku
Resztką wiatru muskań
Szeptem tęsknię za tobą
Za rytmem twego serca
Za wstążką kolorową
Twego uroku piewca
Za talii przewężeniem
W tańcu krokiem zalotnym
Za błyskotliwym lśnieniem
Seksapilem zawrotnym
Tak mnie zwodziło lato
Mamiąc fatamorganą
Masz kilka wersów za to
Z wyśnioną ukochaną
J.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz