*
AD 2010
W dreszczu chwili przytulam się
Wdycham żar Twych słów
Palę nimi myśli
Rozniecam namiętność
Grzeję wiarę w jutro
I spalam się do cna
(w op.)
aut.pajęczyca
*
Za jedną kroplą
upuszczoną w pogorzelisko
kiedy doznasz żalu
łzy
powrócę Feniksem
na wrzosowiska
pragnień życia
ja , a ty ?
J.
*
W zagłębieniu ramion
W kryjówce myśli
W trzepocie słów
Pod zapachem perfum
We krwi
Pełno Ciebie we mnie
Między marzeniem a spełnieniem
W mijanym człowieku
Na krańcu dnia
W prologu nocy
W spojrzeniu
Po brzegi Ciebie wszędzie
aut.pajęczyca
(w op.)
.
Na dłoniach zwartych
płasko otwartych
śpiewa myśl jasna
otwarte hasła...
Jasność bez końca
dni pełnych słońca.
Królowa nocy
nadaje mocy.
Mój ogień płonie
w duszy salonie
chcę na parkiecie
przetańczyć lecie...
J.
*
Nie znajduje słów w sobie
Wszystkie przepadły
Zaginęły
Wyszły
Nie wracają
A ja chciałabym tylko
Dotknąć tego, czego wyrazić się boję.
(w op.)
aut.pajęczyca
*
Opuszki palców
gotowe mam
by znaczyć ślad dłoni
na twoim drżeniu
Szukam zmysłami
wonią i sercem
zwilżenia na skroni
w nocnym zamyśleniu
Pytam ; gdzie jesteś
ta druga poza mną
namiętności ?
Podejdź
przytul
potrzebujemy radości !
J.
Piękne słowa utkane w pajęczynie. Tak ciepłe, tak zmysłowe, że... słów mi brak...
OdpowiedzUsuńPrzyszła na myśl moja "Pajęczyna", namalowana jakieś 12 lat temu, a przypomniana raz jeszcze
3-ciego listopada zeszłego roku. Nie ma co porównywać... To tylko skojarzenie.
Muszę przypomnieć,że moi goście-adwersarze, czy to było Forum czy też Blogi, to zawsze mieli świadomość tytułu 'Liryka czyli zabawy .......'
UsuńWszyscy pisaliśmy najczęściej doraźnie post za postem,co było również pewną pułapką naszych gaf i błędów- ale w tym właśnie tkwił urok nas wszystkich.
Stąd w moim sercu i w pamięci tkwi wiele osób . Zaglądając do moich kopii po dekadzie ze sporym jeszcze okładem lat trudno się nie uśmiechać do tego co minęło,trudno nie ulec nostalgii.
;o)