Strony

18 lipca, 2016

Pokaż brzuszek...

- Pokaż brzuszek.
- Dlaczego, z jakich powodów mam go pokazać?
- Bo chcę  zrobić zdjęcie twojego  brzuszka.
- To i tak znośna  i mało wymagająca prośba.
- Nie rozumiem, dlaczego  uważasz że to znośna i mało wymagająca prośba?
- Bo widziałam i słyszałam jak za ogrodzeniem syn twojego sąsiada, którego "bardzo lubisz"  mówił
   do dziewczyny z blokowiska, że chce zdjąć jej stringi i obejrzeć jej brzuszek.
- Naprawdę?
- Naprawdę!
- I co było dalej?
- Nie zdjął, ona sama zdjęła i powiedziała mu że jest zbyt wymagający.
- Hmmm, ja też mam wymóg.
- Ale ja nie noszę stringów.
- Wiem że 'fruwasz' z gołym brzuszkiem, ja chcę byś wylądowała na szybie okna a ja wówczas
    ciachnę twój brzuszek od spodniej strony.
 - Niech ci będzie,  jeśli tak lubisz, ale dodam że wy ludzie macie jakieś dziwne upodobania, co do
    stron.
  - Nie podejrzewałem że  masz tak wyolbrzymioną wyobraźnie Wojsiłkówna!..
  - Wojsiłkówna ???


 - Ciiii..... cho, Ludkowie  się nie zorientują.


   Wiele przyjemności spośród  innych, tych najsłodszych (tort makowy),tych  które  pobudzają rytm
    serca i słodkością  przewyższają kawałek ciasta, także tych wpadających do ucha a będących  
    połączeniem słów i dźwięków - są jeszcze takie, które potrafią umilić codzienność.
     Trzeba tylko je dostrzec.
*

*
  *

 *

*




     
    


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz