*
W zachodzącym słońcu,
z ubytkiem reszty lat,
większym doświadczeniem,
dostrzegam wyraźniej piękny świat..
*
Śpiewał taki jeden ( podobno wybitny i zaangażowany parlamentarzysta) o słońcu w kapeluszu. Ja natomiast zamknąłem fotony naszej najbliższej gwiazdy w kroplach żywicy, bo nie znam piosenki traktującej o takim spostrzeżeniu.
Odnosząc się do wersu; oczywiście jak na kozła (do wyboru - Satyra) przystało.
Poniżej autoportret własnoręcznie wlepiony
bo i tak doprawią mi gębę w sposób nieadekwatny do stanu rzeczywistego.
Dołączam również uśmiech :o)
Poniżej autoportret własnoręcznie wlepiony
bo i tak doprawią mi gębę w sposób nieadekwatny do stanu rzeczywistego.
Dołączam również uśmiech :o)
*
*
"Sprawa się rypła" Jantoni z Aforyzmów ustrzelił celnie powyższe łzy.
Rzeczywiście są sosnowe. Poniżej, w poprzecznym przecięciu pnia łatwiej już to stwierdzić.
Wybrane z cyklu zdjęcia nazywam kameralną grą światłem.
*
*
"Sprawa się rypła" Jantoni z Aforyzmów ustrzelił celnie powyższe łzy.
Rzeczywiście są sosnowe. Poniżej, w poprzecznym przecięciu pnia łatwiej już to stwierdzić.
Wybrane z cyklu zdjęcia nazywam kameralną grą światłem.
*
Tak się kojarzy mi,
OdpowiedzUsuńże są sosnowe łzy.
LW
Mój ty Panie Boże,
OdpowiedzUsuńpoznałeś po korze.
Nie tej wokalistki,
jej przydatkiem listki.
Sosna ma igiełki,
jesteś LW Wielki !