Strony

14 października, 2013

Jesiennie (3)

*
W zachodzącym słońcu,
z ubytkiem reszty lat,
większym doświadczeniem, 
dostrzegam wyraźniej piękny świat..
*
Śpiewał  taki jeden ( podobno wybitny i zaangażowany parlamentarzysta) o słońcu w kapeluszu. Ja natomiast zamknąłem  fotony  naszej najbliższej gwiazdy w kroplach żywicy, bo nie znam piosenki  traktującej o takim spostrzeżeniu.



Odnosząc się do wersu; oczywiście jak na kozła (do wyboru - Satyra) przystało.
Poniżej autoportret własnoręcznie wlepiony
bo i tak doprawią mi gębę w sposób nieadekwatny do stanu rzeczywistego.

Dołączam również uśmiech :o)

 *

*
"Sprawa się rypła" Jantoni z Aforyzmów ustrzelił celnie powyższe łzy.
Rzeczywiście są sosnowe. Poniżej, w poprzecznym przecięciu pnia łatwiej już to stwierdzić.


Wybrane  z cyklu zdjęcia nazywam kameralną grą światłem.

*

2 komentarze:

  1. Tak się kojarzy mi,
    że są sosnowe łzy.
    LW

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój ty Panie Boże,
    poznałeś po korze.
    Nie tej wokalistki,
    jej przydatkiem listki.
    Sosna ma igiełki,
    jesteś LW Wielki !

    OdpowiedzUsuń