Strony

30 lipca, 2023

By duszą być blisko

 Rozmowa

 

Swift

Przyglądam się tobie , na twoje reakcje, patrząc na ciebie podczas gdy sam stoję w cieniu. Chciałbym też dociec , dlaczego  stoisz przed  obrazem choćby godzinę w bezruchu.

Ja

Z prostej przyczyny, ja ją rozumiem, bo zdaje mi się że jest ich dwie. Chodzi o wnętrze architektury, tej stworzonej u tych, których  wizje  są splątane  z moimi na podobieństwo splątanych cząstek  w naszym wszechświecie, z tą różnicą  że te cząstki są do siebie prawie jednako podobne, a te we wszechświecie są identyczne.

 

Swift

A mógłbyś jaśniej, prościej, łatwiej, bardziej  przystępnie  wytłumaczyć mi twoje reakcje , bo zauważyłem, że  często w tym czasie znikasz, jakbyś  się rozpuścił  podobnie  jak kostka cukru w herbacie akwareli.

 

Ja

A muszę ?

Swift

Nie musisz, ale proszę.

Ja

Przypomnij sobie  słowa poza zgiełkiem świata…

Może z wygody, wystarczą dwa zmysły, wzrok i słuch, by rytmem serca znaleźć się w wyciszonym  świecie  rajskiej zgody, by duszą być blisko… Tak blisko jak duch  Jesienina z Isadorą pośród wiecznych brzóz. Znikam bo jestem  wewnątrz akwareli.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz