The Black Swan
25. 11.2012
Nad brzegiem stawu wsłuchany w krzyk czajek,
owiany mocną wonią tataraku...
mówiłeś do mnie daleki i obcy...
słuchaj przemija chyba nasze ....LATO :-)
autor a65
*
* użyj wyszukiwarki
" Udałem się dzisiaj piechotą za gumno
wchłonięć tchnień na palcach drobiącej wiosny,"
***
Myśli
Pustkę czasu wrzucę w makutrę i …
Nowe z beznadziei wydobędę
Składnią uczucia utrę...
Ani mi je wyrzucone gonić
Ani wybierać strzępy na łaty
Nie chcę wolności trwonić
Okryciem inne mi słowa-szaty.
Niech tańczą przy muzyce,
Za każdym pióra wyrazem
W kręgu Władcy Słowa
Choć serce przyciśnięte głazem.
J.🌿
Coraz dłuższy dzień
Szukam barwy dnia śród mrozu
W chwilach wschodu do zachodu
W krótkiej sannie Słońca.
Tak przyglądam się pryzmatom
Białej zimy astygmatom -
Ileż we mnie jest gorąca...
J. 🌿
Bywa, więc za to kiedy wspierasz
Dajesz mi siłę , a wraz z nią wiarę
Źdźbła słów , kojarzyć w spiętą logikę
Za to ci właśnie , puncyną czarę
W darze ku chwale, z kruszcu wyoblę
Chyba że wolisz; mały poemat
Esej, ciąg prozy, odę , lub dramat ?
Wybieraj…
J.🌿
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz