Cóż za niespodzianka
Cóż to czy nowa szansa
Dawna moja kochanka
Cud córeczka Lawransa
Powiedz mi Jerzy, jak bardzo za mną tęskniłeś ?
Gdzie rozrabiałeś i wina ile wypiłeś ?
Nie pytaj, nie pytaj nie pytaj, bardzo proszę
Nie stronię od wina, lecz z piwem się obnoszę…
Chcę wiedzieć łajdaku Jerzy
Czy ciągle z tej twojej wieży
Wyglądasz jakiejś księżniczki
Albo w zaprzęgu bryczki
Opowiem ci Krystyno, mam wolną miotłę
mam właśnie chęć bycia z tobą, i ochotę
Szybciutko siadaj, nie pytaj nie gadaj.
Lecimy…
Kursem w kierunku Północy
Włącz napęd na czterokrotny
U celu zwolnisz go z mocy
Popatrz poznajesz te góry ?
To swojski widok znajomy…
Fiordy i Odyna córy…
W lodowym barze Svalbardu
Ugoszczą tu takich bardów
W lodowych kieliszkach z mocą
Najsłodszej myśli północą…
W igloo zastanie nas ranek
W zwyczaj kochanków kochanek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz