Strony

26 listopada, 2022

( Nie ) WSZYSTKIE MOJE KOBIETY - cz. III ostatnia

Urodzinowy prezent Edyty – czyli jaja jak berety !

Kończy się listopad 2022 a jak było  12 lat temu ?

TAŃCE HOP SA SA, ŚMIECHY OD / DO  PASA

***

XI

 ( z cyklu miesiące)

Niebo deszczy perliście

Buki jak wiechcie, liść opadł

A na wejmutki rzęsiście

Łzy szkliste nadział listopad

J.

komentarze (18) dodaj komentarz

          dodano: 02 maja 2010 7:56

Nie zaniedbuję. Bratnia, mam zajęć ,czyli ich normę, ponad normalną ilość.Od samego rana do wieczora jestem ponadnormatywny. Wieczorem zaś jestem już tak zmęczony ze ledwo powłóczę kopytami. Piszę kopytami ,bo maj to miesiąc w którym przeistaczam się w dzwonnoogoniastego członka społeczności, której guru , czyli Faust, ma nas pod ścisłą kontrolą i każdy członek musi intensywnie diablić... ;o))

Nadto akurat z ostatnim dniem kwietnia skończyły mi sie dwa programy "trial" a bez tych programów jestem osobiście nieużyteczny...

Dzisiejszej nocy pobrałem ponownie na HD oweż programy wiec już będę, będę...Ty również już nie czytasz "L" tak jak wcześniej to robiłaś...

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 01 maja 2010 22:44

Taaaa....witamy w listopadzie, nienawistnym miesiącu mych narodzin. Powinnam poważnie porozmawiać z mamcią czy nie mogła w maju albo czerwcu na ten przykład a nie się wzięła i zawzięła ,że w listopadzie będzie rodzić :):):)

A Ty mnie mój drogi ostatnio zaniedbujesz...buuuuuuu :(

autor: hurghada35hurghada35.bloog.pl

 

          dodano: 29 listopada 2008 15:10

;o) Hej !

Przypomniałaś mi tę przyśpiewkę, a ja już o niej zapomniałem. Pamięć jest jednak zawodna....

 

Dziewczę doczeka się mnie z pewnością, mam teraz trochę na głowie obowiązków...

Kasiu proszę o cierpliwość... ;o)

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 29 listopada 2008 13:41

Hm

...w skarpetkowej, w "uciapranej",

- dziewczę prosi o spotkanie...

...jak to tak?...

co się tyczy pękniętych i utorbieńców -

znana i stara jak świat przyśpiewka z dawnych weselisk -

 

ło laboga co się stało

pod fartuszkiem pękło ciało

ni to zaszyć, lub zaorać

trzeba z takom do doktora

Trzymojta się chłopy i baby:))

Mnie tu nikt nie widział jakby co!...

autor: pola.ziebismena.bloog.pl

 

          dodano: 29 listopada 2008 8:13

Śliczna Zorzo

Kiedyś przed prawie dziesięciu laty mój znajomy, który jest obywatelem Danii a z pochodzenia Polakiem nazwał wszystkie Kobiety bez wyjątku i bez nuty złośliwości, bo była to rozmowa żartobliwa; Pęknięte. Więc żadnej ślicznotce żadne pęknięcie nie grozi. Pęknąć można tylko jeden raz, dwukrotnie się pęknąć nie da.

Nie odbierz tego jako przytyk lub wypomnienie, okazuje się, ze pęknięcie może być wielką inspiracją i wielką siłą napędową dla tego, który o takim pęknięciu wie, albo którego się domyśla.

W tymże pęknięciu zawarta jest siła każdej Kobiety, a jeżeli jeszcze jest ona świadoma tej siły, to świat leży u Jej stóp i nawet najbardziej waleczni....

Ja nawet nie próbuję stawiać czoła

temu zjawisku, ja je tylko podziwiam z wielką pokorą jak na mnicha przystało.

;o))) Wiesz dlaczego Świat jest piękny i kolorowy ? - odpowiem ; Świat jest piękny i kolorowy bo żyją w nim Pęknięte, za co należy wielbić Boga!...

Mówi Ci to człowiek utorbiony ( jak mi wyjaśniła Pola czym jestem), i ja się z tym zgadzam, bo utorbienie jest przeciwwagą dla Pękniętych a jednocześnie stanowi dla odróżnienia wyraźny dymorfizm płciowy...

;o)))

Kiedyś usłyszałem to z ust Poili i do dzisiaj trzęsie się mi brzucho na to określenie... ;o)))))

 

Jeż Utorbiony

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 29 listopada 2008 0:27

Jakże miłe to Jeżu słowa, aż się puszę od środka i uwaga bo zaraz pęknę z dumy....ojej, za późno :)

Pzdrowienia Zorza

autor: j.rudowska.86zapiskikulturalne.bloog.pl

          dodano: 28 listopada 2008 8:22

;o)

Witaj Zorzo Purpurowa

Przy której się kolorowa

Staje dusza mimo słoty

I człek nabiera ochoty...

 

Wiem, wiem ze czas masz ograniczony

na odrobinę ucieczki od obowiązków,

dlatego kiedy się pojawiasz na chwileczkę zaraz robi się raźniej i przyjemnie...

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 27 listopada 2008 22:51

- Zorza wita Jeżyka.

Tak, ta, co to raz znika,

raz omyka,

unika...

- A co to, to w żadnym wypadku

mój Ty Bartku... znaczy Bratku.

(Freudowskie skojarzenia

na polu tęsknoty, niesłoty

i wieczornego zasiedzenie).

- Ponoć nadmiar

nie jest wskazany w żadnym przypadku.

- A Ty nie mądraluj się,

mój drogi Bartku

...znaczy Bratku.

 

Promieniście - Zorza :)

autor: j.rudowska.86zapiskikulturalne.bloog.pl

 

          dodano: 27 listopada 2008 20:02

A nie mówiłem !? - minie dwa lub trzy dni i będę Wam truł, wiercił świdrem dziury i wyrywał nogi za pas gdzie pieprz rośnie.....zaraz , zaraz, coś tu pomyliłem chyba, ale co tam, ważne że znowuż mam dostep do Netu !.... ;o)))

Pokorny i w sandałach Jeż, czyli mnich z Kapadocji i wielbiciel Violinek...tudzież innych smakowitości. ;o)

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 25 listopada 2008 9:23

:)

Pozdrawiam Cię "wiszący"Jeżonku:))

autor: pola.ziebismena.bloog.pl

 

          dodano: 24 listopada 2008 15:39

;o) Dziekuję za pozdrowienia, za dwa może trzy dni będę bardziej aktywny na Bloogu. Wiąże się to z obecnym położeniem planet w Układzie Słonecznym, oraz jego połozeniem w stosunku do Lokalnej Gromady Galaktyk oraz punktu we Wszechświecie ( Apeks) do którego zmierza nasze Słońce wraz z całym układem solarnym. Teraz wiszę głową w dół i mam kłopoty z obsługą klawiatury, kiedy wszystko powróci do normy znowuż będę Wam truł życie... ;o)))

Również pozdrawiam i całuję Paniom opuszki paluszków, Panom macham w połowie upitą butelczyną.... ;o)))

Heeej !

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 23 listopada 2008 12:44

ano niebo najpierw się na początku tygodnia rozpłakało... teraz śnieżkiem nas częstuje... nie wiem tylko co mam myśleć, czy śnieg to szlachetniejsza forma łez, łzy cięższe i bardziej przejmujące czy też oznaka ulgi, zapowiedź lepszego...

 

wolę tą druga wersje, bo łez to dosyć ja mam swoich...

pozdrawiam Jeżyk 

jak zawsze wyczekuję u siebie;]

niedzielki spokojnej życzę  

autor: kfiatuszek_6aoi-anosora.bloog.pl

 

          dodano: 23 listopada 2008 11:25

Pozdrawiam Cię Jerzy :)

autor: anianogaj27tekstualia.bloog.pl

 

          dodano: 23 listopada 2008 0:48

Pozdrawiam popółnockowo:))

Rześkiego ranka życzę...wstania prawą nogą:))

 

Oglądnęłam galerię a tera idę w sen.

autor: pola.ziebismena.bloog.pl

 

          dodano: 21 listopada 2008 20:19

Uciapraną zmyślną dłonią

W witro palce transparentne

Słoje wydziorbaniem dzwonią

W Świątki kolorem odświetne...

 

A obok nowa Galeria...

autor: liry_ck1liryckjeer.bloog.pl

 

          dodano: 21 listopada 2008 17:39

W wajmutce najwonniej dziorba sie i wystruguje świątki.

Mam jednego-swojego :-) paluchy pocięłam w Stryszawie,ale krew mi pachniała żywicą. Warto było dla tych choćby dla tych łez szklistych.

autor: a65zapisajki.bloog.pl

 

          dodano: 20 listopada 2008 23:11 

autor: pola.ziebismena.bloog.pl

 

          dodano: 20 listopada 2008 21:03

I tylko brakuje "klepnięcia"

opadającego zwierciadła.

Tak naprawdę nie brakuje , słyszę wyraźnie

światło

kałuża - kalosz

autor: nomenaegroti.

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz