Strony

29 lipca, 2022

Wygrzebane z kosza porządkując archiwum

 

Bywało różnie „forumując lub bloogując”

Cytuję...   "Bo jeśli mielibyśmy to tolerować, to w stosunku do wszystkich pijaków i narkomanów" itd.

Nie bądź tak surowa wobec człowieka który wprawdzie  w oczach opinii publicznej jest teraz poniewierany, najczęściej przez nie "lepszych" od niego w tym momencie.

Nie mówię o Tobie bo wiem jaka jesteś i kim jesteś i bardzo Cię cenię  "Garkotłuczku" urodziwy działający na mnie jak muleta na…

Piesiewicz naprawdę dobrze się zasłużył w wielu poczynaniach.

 

Nie ma człowieka /tu mężczyzny/ ,którego kobieta nie potrafiłaby zniewolić!

Wyskoczyłaś z tym wpisem jak filip z pościeli ze strachu przed kompromitacją, miast trzymać na wodzy zbyt szybką własną  oburzenia opinię. A wygląda to tak, jakby przed tamburmajora wyskoczyła śliczna (to o tobie) w białych kozaczkach i białej miniówie ,w czerwonym kubraczku i złotym sznurem dyndającym  u  czako. Lub , bez czako na ślicznej główce ,z fryzurką  przełomu dekadenckiego, grające na arfie cnotliwe jeszcze dziewczątko!

A może tym oburzeniem chcesz  baczniejszą uwagę zwrócić na siebie ? Pewnie ze lepiej  oko na takim zjawisku zawiesić, ale przecież  prawdą jest i to, że bez orkiestry i tamburmajora nie byłoby tej harfistki.

Takiej harfistce  przecież się wybacza takie nieposłuszeństwo wobec tamburmajora. Nie widzę powodu, żeby Piesiewiczowi nie wybaczyć  "się zapomnienia." Ja węszę  w tym robotę lewaków.

Wszak wybaczanie nie umniejsza godności człowieka a raczej jej przysparza. Trudno, napisałem chociaż z nogą w gipsie ale  nie odmówiłem sobie tej przyjemności tę małą kłodę pod stupiczki  ci ciepnąć.

Pozostajesz i tak moim uwielbieniem.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz