Ględzenie raczej nie bywa twórcze o czym poucza mnie wnuczka. Zapytałem dlaczego tak twierdzi, więc wyłożyła mi to po swojemu, ma bowiem zawsze własne zdanie. Już miałem ją pochwalić za to, bo mieć własne zdanie to może oznaczać że jest podbudowane jakimś rodzajem szerszej wiedzy. Lakonicznie zapytałem; dlaczego tak sądzisz ?\
" Bo Fabian ( I klasa podstawowa ) gadał na lekcji że jego tata powiedział że nie jest psem i się nie szczepi i pani powiedziała że ględzi i kazała mu usiąść w ławce."
Zmieniłem szybko temat by nie drążyć 'zjawiska' występującego u psowatych o których pospolicie używa się wyrażenia; 'szczepiły się', pewnie na tej zasadzie języka jakim profesorzy gadają że są 'czecimi' ważnymi osobami w państwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz