Strony

14 maja, 2020

Przechodząc

... Nie omieszkam odmówić sobie przyjemności podniesienia perły znalezionej pośród wysokich traw polskiej łąki.

 
Czy jestem gotowa na jesień.Na świt spóźniony i ciężki. Puste ptakami niebo.
Szarość gęstą do utraty tchu. Mokra cisza, staccato, kropla po kropli,
chłodem rani skórę.

© Maria Mamczur
 http://artpubgaleria.blogspot.com/
*
 Piękną poetykę słów Artystka dołączyła  między  swe obrazy, i nie da się obok  przejść  w milczeniu nie wpadając w zachwyt. Ja przyozdobiłem  mój biotop  słowami jw.  Marii Mamczur.
*
*
Czy to łąka  skarży się przyszłością jesieni, czy rozterka w duszy  urodzona pod sercem Artystki ?
Tak czy owak, piękno w pięknie  jedność tworzy
nieodzownie w cudownych Postaciach

*

*
*
*

*

*
*
*

Moja łąka
Najbogatszą żeś wzorem
Na osnowie turzycy
Nieprzebranym kolorem
Krwiściągów i mietlicy


Taki dywan natury
Piargów oraz wyleżyska
Kłębią się nad nim chmury
Tutaj moja kapliczka


Tu jastrzębiec alpejski
Tutaj też sit skucina
Tu kwiatów chór anielski
Tutaj z modlitwą godzina

" Ojcze nasz .... "
J.
10 wrzesień 2005


*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz