Słoneczna miła blondynka
Każdemu dzionek umili
Choćby najmniejszą kruszynką
Chociażby w najmniejszej chwili
Potrafi tak zauroczyć
Jak wszystkie kadry impresji
Tak chętnie chcemy w niej kroczyć
By tulić chwile dygresji
Ukraść co nieco z słonecznej
Zabrać ze sobą paletę
Ciepłem kuszącej wszetecznej
Jak pożądaną kobietę
Mówiłaś o smutku,
o samotności, mówiłaś o bólu
i wspomnień skutku.
Dlaczego bywa tak,
że między zdobienia młodości
przemyka cień zdarzenia
minionej przeszłości.
Może dlatego, że w przeddzień jesieni
odeszłaś w moich ramionach
zostawiając mi wspomnienie
które nie kona.
***
bo to ułatwia obserwację odmian, a nawet wcześniej niezauważonych pośród bujnej flory.
Spośród pluskwiaków wybrałem kilka zdjęć, szczególnie jednak chcę zwrócić uwagę na przybysza zza oceanu, który pojawił się w Polsce stosunkowo niedawno bo okołu ćwierćwiecza temu. Jest nim: Wtyk amerykański - Leptoglossus occidentalis .
cdn.
*
*
*
*
Poniżej zdjęcie przedstawia jaką pozycję przyjął pluskwiak
przygotowany na przezimowanie.
przygotowany na przezimowanie.
*
*
*
*
Poniżej ( lewa strona kolażu) widoczny jest podłużny aparat ssący
tego przepięknego gagatka służący mu do wysysania soku roślinnego,
Poniżej ( lewa strona kolażu) widoczny jest podłużny aparat ssący
tego przepięknego gagatka służący mu do wysysania soku roślinnego,
*
.
Kilka uwag
Szacuje się że w Polsce żyje nieco ponad 800 gatunków pluskwiaków. W tak licznym ilościowo zbiorze gatunków wiele zachwyca kolorem i rysunkiem różnoskrzydłych pokryw, od metalicznego połysku do szaroburych matów. Na świecie niektóre gatunki są kulinarnymi dodatkami egzotycznych potraw.
Nie jest tu moim zamiarem szczegółowy opis tych owadów, cyklu rozwojowego oraz roli jaką spełniają pluskwiaki w przyrodzie, natomiast chcę tylko zwrócić uwagę na fakt ich różnorodności mimo bardzo dużego wzajemnego podobieństwa.
Szacuje się że w Polsce żyje nieco ponad 800 gatunków pluskwiaków. W tak licznym ilościowo zbiorze gatunków wiele zachwyca kolorem i rysunkiem różnoskrzydłych pokryw, od metalicznego połysku do szaroburych matów. Na świecie niektóre gatunki są kulinarnymi dodatkami egzotycznych potraw.
Nie jest tu moim zamiarem szczegółowy opis tych owadów, cyklu rozwojowego oraz roli jaką spełniają pluskwiaki w przyrodzie, natomiast chcę tylko zwrócić uwagę na fakt ich różnorodności mimo bardzo dużego wzajemnego podobieństwa.
*
Zdjęcia tychże proszę!
OdpowiedzUsuńSie robi kochana, sie robi, ale wprzódy muszę uporać się z bramą wjazdową, znarowiło się radio sterujące , muszę sam, bo zaśpiewano mi taką kwotę że bilet do Londynu taniej kosztuje. ;o)
OdpowiedzUsuńWróciłem na moje tu 'podwórko'
OdpowiedzUsuńPo wielu dniach zmagania z wiatrami
Za rok powrócę Sobótko Górko
Na nocny Sabat ze Ślężanami
Pod śliwowicę znowuż wiwaty -
Odczarujemy wiedźm wiele, w kwiaty
Jakie śliczne żuczki wymierzone!
OdpowiedzUsuńWiersz mi się podoba, czas na coś o zimie :-).
OdpowiedzUsuńPotrzebowałem dystansu,tak do moich wizji,przemyśleń nad codziennością,dystansu analityki podjętych zobowiązań,jak i do możliwości zapewnienia sobie dostępności świeżego czystego górskiego powietrza. Dlatego nie odpowiadałem na komentarze - przepraszam.
OdpowiedzUsuńInnym, ważnym przyczynkiem by się jeszcze pokazać jest pewien bukiet kwiecia wobec którego nie mam siły się oprzeć zachwytowi kiedy Nań patrzę.
Drogi Liryczny Jerzy,
OdpowiedzUsuńBardzo niepokoję się tą ciszą w Twoich progach...
Daj znać że jesteś.
Jutrzenka