Na sztaludze
( obraz tragiczny )
Burłak ciągnący nawę zła
Grzęźnie po pas
środkiem błota,
Z płótna wyziera prawda ta;
W nawie z „Folwarku” hołota.
W ramie zdobionej złoceniem
Z kruszcu , podstępnie kradzionym;
Morze, góry , z rzek ramieniem
Kraj ,w werniks zdrad
powleczony.
Smutno mi Boże..
Depresyjny wpis normalnie :)
OdpowiedzUsuńEjo,ejo bo już tęsknić zaczynam .
OdpowiedzUsuńGdzieś Ty Bratni ? :)
Tuuu jestem! Teraz jestem skurczy-byk, taki mały cielaczek, jak się nadmę znowuż będę fik fik fik i zrobię Ci mały na policzku znaczek.
OdpowiedzUsuńGdybyś wiedziała jak pięknie w tęsknocie wyglądasz, podobna do Ciebie była tęskniąca Penelopa, ale gdzie tam jej do Ciebie Duszko Złota.
Dobrze ze nie widzisz tego co ja widzę, pewnie byś wtedy tęskniła do wszystkich moich reinkarnacyjnych wcieleń by jeszcze piękniej wyglądać ;o).
Z nadmiaru tęsknoty umrzeć można .
UsuńNie ma co przesadzać , lepiej w innych uczuciach zatracać się w bez miary :)
Chyba dlatego takich nazywają zatraceńcami. Podobno tylko zazdrośnicy takim epitetem traktują kochających życie i wiedzących o tym że najbardziej żałuje się niewykorzystanych okazji.
OdpowiedzUsuńAsceci zaś ( może z wyrachowania) ,takich porównują do utracjuszy, pewnie nie wiedzą że nie za każdą przyjemność trzeba płacić.
:o)
To i tak mała cena za umieranie spełnioną i szczęśliwą :)
OdpowiedzUsuń9 czerwca 2015
OdpowiedzUsuńTen smutny obraz aż się prosi by domalować jeszcze dwa i zrobić z tego tryptyk.Środkowa cześć mogłaby przypominać dolne partie tryptyku H.Memlinga a prawa strona wschód słońca nad postaciami wybudzonymi z letargu.
To zostawię już w kajecie.