Z herbacianą róż poezją
( A wiesz ty
jakie mam zdanie Leopoldzie ? )
Herbacianych róż poezjo
Tyś erzacem kobiecości
Splotem barwnych słów finezją
Bazą wierszy o miłości
Jesteś duchem romantyzmu
Czystych pragnień myśli czystych
Tyś wykładnią jest artyzmu
Kilku słów tak oczywistych:
(kocham cię)
Nadszedł czas więc to obwieszczę
Pełnym dzbanem słów przysięgi
To dla ciebie trwam tu jeszcze
W twej obronie zbieram cięgi
***
Pamiętasz ?
Herbacianych róż poezjo,
Orchideo między wiersze,
Zapach słów nizanych frezją -
To dla Ciebie trwam tu jeszcze.
J,
Chciałbym jeszcze coś tu dodać, ale nie chcę dziegciu w rymach.
(zatem niżej by oddzielnie). Ja nie godzę się z knajakiem, który z obcym pień podrzyna ,
wykrwawiając polskie Dęby ! Zatem głoszę wspólny akces, tym należy wybić zęby !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz