dlaczego wiatr wieje,
dlaczego słońce świeci,
czy wiatr liście sieje,
skąd się biorą dzieci ?
Pytają czekając odpowiedzi
Musisz wiedzieć co sprawia wiejbę
Że zamiana wodoru w hel świeci
Jak najzgrabniej zdefiniować siejbę
A dzieci ? - wiedzą tylko poeci
Dzisiaj pokażę wam larwę ( gąsienicę), która nie jest przejściową formą motyla.
*
*
*
*
*
*
No i się zaczęło ! Dlaczego, dlaczego, dlaczego...
;o)
A dlaczego takie śliczne??? ;-)
OdpowiedzUsuńBo tak naprawdę,wszystko to co jest ożywione,jest dziełem Natury, ta zaś jest interpretowana wyłącznie domyślnie. Od zarania dziejów istota ludzka zafascynowana różnorodnością życia wyrażała dla niego podziw, czasem strach bądz uwielbienie choćby po to,lub dlatego,by drapiąc ostrym kawałkiem twardego minerału, lub miękką ochrą by poprzez zapis dać wyraz swojej fascynacji.
OdpowiedzUsuńJak jeszcze trochę podrośniesz, to powrócimy do tematu Natury, powiem ci o dziejach i historii istot rozumnych, na przykład o tych którzy tworzyli rysunki naskalne, albo rysunki znajdujące się w grotach. Opowiem ci o starożytnych, potem nowożytnych filozofach, o ich sprzecznościach postrzegania i rozumowania Natury, po drodze poznasz ich, szukając zapisanej wiedzy, aż do momentu kiedy zrozumiesz,że dobrze jest samemu wyciągać różnorakie wnioski nie zapominając o własnej pokorze wobec dotąd niewyjaśnionego. Czy to maleńka co powiedziałem, wystarczy ci na teraz ?
Bo zawsze jestem gotów podnieść poprzeczkę powracając do pytania i z szerszego wyjaśnienia próbować wytłumaczyć ci więcej.
Dodam jeszcze to,że nie dotknąłem tematu różnorodności gatunków i ( teraz będzie najtrudniejsze) jaka MOC - w jakiej postaci - ma w tym wszystkim udział.
UsuńNa dziś wystarczy. Idę rosnąć ;-)
UsuńDodam tylko, że te zaistniałe, otaczające mnie rzeczy i jestestwa, brałam do tej pory naiwnie: ' bo tak musi być '... nie zastanawiając się wiele... z wiekiem jednak też budzi się ciekawość ;-)