Nie na ryby nie na lwy by
Nie we fraku bez chodaków
Nie w pantoflach stopą bosą
Pełną duszą amoˈrozo
Wrócić sercem w świat mój mały
Skromny, barwny, w... ciągle stały
Hę ?
Co Ty na to Paryżanko
Platoniczna ma kochanko ?
...
Wiem - czas
Wiem kochana, to Instytut
I fundacja często zbawcza
Tobie kradnie przez swój atut
I twój każdy dzień przekracza
...
Powyżej to dwusetny temat, na dwustu planowałem zakończyć moje "popisy". Po części z sensem po części bez - tak je oceniam. Zdjąłem 'paciorki' z Google + niejako wyprzedzając zamiar Firmy, jeśli miało to wszystko zniknąć, to raczej moją ręką to zrobiłem by nie pozwolić na prztyczek w mój nos zadany przez 'guglarzy'. Co dalej ? - nie wiem, czas pokaże może to być; tchnienie wiosny, albo z znikąd błąkający się inspirator,bądz słowo, bądz gest dotąd nierozpoznany, a może przypadkowo znaleziony amulet,a może kilka zagubionych w głuszy dźwięków przechodzącej tamtędy dziewczyny z gitarą,może to będzie akord wiatru ,lub złudne echo - być może to zaważy nad tym co postanowię.Mam słabość do skrzypaczek, może jakąś "uwiodę"... ;o)
OdpowiedzUsuń:o)
Cokolwiek postanowisz, mam nadzieję, że będziesz bywać tu i ówdzie, tam i siam... ;-)
UsuńAle fajny zbieg w czasie, akurat znalazłem się w moim sezamie, i zaraz odpisuję.
OdpowiedzUsuńOczywiście będę, Tam też,na pewno, obiecałem brykanie a do tego jestem skory...
:o)