- Taszystka ?
- Abstrakcjonistka ?
- A może impresjonistka ?
(Błąd takiego fotografowania polega na tym, że dłonie są w bliższej odległości od obiektywu niż reszta postaci. Zatem są wyolbrzymione, należałoby z większej odległości wykonać kadr, ale taki był tutaj tego zamiar ).
:o)
- To się jeszcze okaże.
Mam rację Natalio ?
- Aha..
- Aha..
- Moje Ty śliczności !
- Beauty is only skin deep.
- Ja wyraziłem zachwyt temu co w Tobie tkwi! Mądralińska !
Posprzątaj, umyj rączki i bierz się za skrzypeczki, proszę!
*
Pośród uznanych współczesnych abstrakcjonistek spotkałem ciekawsze dzieła i wizje dzieci do lat zaledwie kilku.
I jest kolorowo :)
OdpowiedzUsuńTeż pozwalałam swoim malować łapkami:)
Za to Cię lubię, jesteś Mamą jak należy, rozwój dzieciaczków jest najważniejszym obowiązkiem Mamy i Taty ale też Dziadków.
OdpowiedzUsuńNooo, ale dziadkowie i tak są na lepszej pozycji niż rodzice :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, lepsza pozycja z pewnością zależy od wigoru Dziadków. Żebyś nie miała kudłatych myśli ( których ja mnich jestem zupełnie pozbawiony), to już prostuję, że lepsza pozycja uwarunkowana jest również żywotnością dziadygów..
OdpowiedzUsuńNapisałem bez cienia pokrętności.
;o))
Oczywiście , ze napisałeś bez cienia.Jak zwykle zresztą :)
UsuńJestem przezroczysty, nie mam nic na sumieniu ani do ukrycia, chociaż klejnotów nie wystawiam na widok publiczny.. Te tylko zostawiam w cieniu;o)))
OdpowiedzUsuń"(Błąd takiego fotografowania polega na tym, że dłonie są w bliższej odległości od obiektywu niż reszta postaci" a kto jest władny mówić co jest a co nie jest błędem?
OdpowiedzUsuńGdyby wszyscy stosowali się do kilku prawideł uznanych za obowiązujące dla wszystkich dzisiaj, w zalewie fotograficznych obrazków mielibyśmy duże szanse nie oglądać niczego ciekawego a jeno powielane schematy, zanudzające nas wszystkich....
Ja tylko zwróciłem uwagę , tak dla zwrócenia uwagi na technikę fotografowania. Podobnie bym napisał gdybym zobaczył zdjątko jamnika ( jak mojego serduszka z ogonkiem),fotografowanego z pozycji stojącej, odbierając wszystko z urody pieska, o oczywiście w sytuacji kiedy chcemy się pochwalić pupilem. I nie ma to znaczenia jeśli chcemy potraktować pieszczotę z góry, tak też można, to też pamiątka.
OdpowiedzUsuńNikt tak jak ja nie jest przeciwnikiem powielanych schematów, jestem orędownikiem szukania wszelakich możliwości.
Miło to słyszeć, bo to oznacza, że z wielu swoich dziwadeł nie będę musiała się ciężko tłumaczyć ;)
Usuńto bardzo ułatwia sprawę i dzięki temu i część życia.
Co do pupili, pamiątek i innych emocjonalnych portretów czy to ludzi, czy naszych mniejszych przyjaciół, to ja mam na ten temat określone zdanie.
Każdy człowiek, każde stworzenie nie jest piękne dlatego, że mieści się w sztywnych kanonach urody... To uczucie, miłość do każdego z nich sprawia, że stają się i są piękne! Jeśli kochamy to bez względu na pozycję, wielkość czy małość czy nadmiar czy brak włosów, zawsze dostrzeżemy wystarczającą ilość piękna, a to sprawia, że i jego wizerunek, przez nas stworzony będzie musiał być piękny emocjonalnie.... Tego się nie widzi oczami, ale to się czuje.... sercem!
Masz rację, mimo że oko to też obiektyw,ale emocje mieszkają w zupełnie innym saloniku.
OdpowiedzUsuń