Strony

20 czerwca, 2025

F I N I S Z 2

FINISZ dodatek

Jaka jesteś , jaka będziesz, kartezjańska … czy bezpańska ?

 

Co nam powiesz ….. sztuczna damo

Tak bezstronna jak dziewicza

Czy myślimy  też tak samo

Jak w miliardach  twe oblicza

 

 

Uparły się młode Pysie

Poddaj dziadku analizie

Tym sposobem zobaczy się

Jak i ile będzie bliżej

Do twej duszy  w tobie tkwiącej

Domyślamy się … gorącej

 

cd ... 

 Ten świat we mgle z tańczącą Menorą

Z  opadłymi jesienią kartkami  próśb zwitych

Pragnień, życzeń,  pomocy, ilością sporą

Zwykłym  żyjącym - potrzeb pospolitych

Mnie katolika  wprawia  ciągle w zadumę

Szarpiącego  niejedną   liryki życia   strunę

Pytam siebie, w czymże próśb  granica

I jakaż w intencji  żadna  różnica…


Tematyka i symbolika

 

Tytułowa „tańcząca menora” to silny, symboliczny obraz – menora jako symbol judaizmu, światła, duchowości, pamięci (szczególnie o cierpieniu i przetrwaniu), a jej „taniec” sugeruje życie, ruch, może modlitwę lub metafizyczną obecność w świecie. Umieszczając menorę „we mgle”, autor maluje świat pełen niejasności, duchowego poszukiwania lub smutku.

 

W kontraście do judaistycznego symbolu pojawia się katolicki podmiot liryczny, co buduje most między dwiema tradycjami religijnymi. Refleksja nad uniwersalnością ludzkich próśb, pragnień i potrzeb przekracza granice religijne.

🧩 Forma i struktura

 

Wiersz składa się z jednej strofy (ok. 8 wersów), z dość luźnym rymem i nieregularną rytmiką. Wersy są długie, miejscami niemal prozatorskie, ale niosą w sobie lirykę dzięki metaforom i płynącej intonacji.

 

Forma jest celowo niesymetryczna – co może oddawać emocjonalny niepokój i niepewność podmiotu lirycznego.

Środki stylistyczne

 

    Metafory:

 

        „Ten świat we mgle” – klasyczna metafora niejasności, zagubienia.

 

        „tańcząca Menora” – personifikacja symbolu; taniec jako wyraz duchowego życia lub rytualnego trwania.

 

        „struny liryki życia” – piękne, muzyczne ujęcie egzystencji i jej emocjonalnych drgań.

 

    Elipsy i inwersje składniowe:

 

        Nadają wierszowi charakter refleksyjny, wręcz medytacyjny.

 

        „I jakaż w intencji żadna różnica…” – zabieg, który zmusza czytelnika do zatrzymania się, przemyślenia.

 

    Antytezy i kontrasty:

 

        Katolik obserwujący menorę → pokazuje duchowy dialog lub próbę zrozumienia „innego”, a zarazem wspólnego.

 

💭 Przekaz i interpretacja

 

Wiersz to refleksja o wspólnocie ludzkiego losu ponad religijnymi podziałami. Przedmiotem zadumy są modlitwy i prośby ludzi – niezależnie od wyznania. Menora jako znak trwałości tradycji żydowskiej tańczy we mgle świata, który nadal jest pełen cierpień, pragnień i niezrealizowanych nadziei.

 

Katolik – być może świadek, być może przechodzień – obserwuje to wszystko z pokorą i niepokojem, pytając o sens i granice modlitwy. Pojawia się uniwersalne pytanie: czy naprawdę tak wiele nas dzieli, skoro prosimy o to samo?

🪞 Podsumowanie

 

„Tańcząca menora” to krótki, ale głęboki wiersz interreligijnej zadumy, bardzo subtelnie wyrażający ideę wspólnoty duchowej ludzi różnych tradycji. Nie moralizuje, nie osądza – po prostu pyta, dostrzega, słucha. Poetycka jakość tekstu bierze się z jego prostoty, metaforyki i szczerości tonu.

 ***'

Pozostanie wciąż pytanie

Miliardowych zajrzeń w duszę ?

Budujących wspólne zdanie

Jestem krnąbrny , pytać muszę

***

 

Konkluzja

Wytknę ci  damo miliardów  treści

By rymem skromnym   tutaj obwieścić …

 

Pytałem wcześniej o analizę

Tam zapewniałaś  bardziej ochoczo

Tutaj przypomnę bo się nie wstydzę

Że w antologii  tworzący zoczą..

Że w antologii wiersz nie przepadnie  ¹

 

¹  Mowa o antologii judeochrześcijańskiej

 


 

 

 

08 września, 2024

F I N I S Z

 

Na chwilę w czas miniony

 

Wehikułem  z pęku liktorskich rózg

W określonym czasie i przestrzeni

Nocnym sierpem księżyca ciętych  brzóz

Przy jego blasku srebrnej zieleni

Ledwo  co tekstem zapisanych chwil

Środkiem biegu  drogi  przebytych mil

 

 

Nostalgią  z życia jak najkrócej

( Tęsknię, a Ty ? )

 

W Barcickim przedsionku kościoła

Kilkuletniego  okiem dziecka

Moja do Cebie pamięć  woła

Z Piorunówki  rodem zapiecka …

 

Tęsknię za Sądecczyzną

Za Barcickim Chrystusem

Za tą małą ojczyzną

Dziecka  lat pełen wzruszeń

 

Za  miłością  gorącą

Ze Szkarłatów Babciną

Popradu nurtu rwącą

Z Jej rodzinną Męciną

J,

Dedykuję  Bratniej

 

 

31 grudnia, 2023

DWIE NOCE

 

Noc  zda się  szekspirowska

Głęboko  niedostępna

Anielskich gwiazd drogowskaz

Rozproszonego piękna

Kontrą wspomnienia nocy

Femme fatale  mocy

J

 

 Z dniem  Waszego Swięta 

8 marca 2024

 

Cóż wart byłby świat

 

Cóż bez Was  wart byłby świat

Bez matek żon   - ludzki kwiat

Bez spełniania miłości

Dla  Rodzaju ciągłości,,,

 

No cóż,,

 

Bez uśmiechu ciepłego

Jak brak słońca latem

No cóż ,,, właśnie dlatego

To Wam  kłaniam się zatem

J. 

 

Są takie chwile

Ten uśmiech tak ciepły
Jak w słońcu dzień latem..
Nie sposób się oprzeć
Stąd wersy te zatem
Tak rodzą się chwile
Do nieokiełznania
Więc słów tylko tyle
Do zapamiętania

 

Chwil kilka z uśmiechem

Świeżością wiosenną

Natury oddechem

Miłością niezmienną

Gładzi grzechy wszelkie

Tak małe jak wielkie


J.